Autor |
Wiadomość |
kamis
Gość
|
kawaly |
|
tu dawajcie swoje kawaly np.
Robi Wiesia ciepłą kupę,bo przed chwilą zjadła zupę.Obiadek jej bardzo smakował,i całą dupe zablokował.Jest ona w wielkiej niedoli,bo odbyt ją bardzo boli.Spięłą mocno pośladki i krzyczy do swej matki:"Od tego wyśiłku gęba mi puchnie,zaraz mi chyba dupa wybuchnie!"Matka na to do swojej córki:"Zaraz se wsadze w uszy ogórki!Tak strasznie głośno krzyczy,a ja mówiłam:nie jedz tyle słodyczy!"To nie była potrawa czekoladowa,lecz twoja zupa pomidorowa!"-krzyczy w płaczy dziewka, na sraczu.Mówiąc to,Wiesi kupa wyleciała i wielką radość spodowała.Pamiętajcie drogie dzieci;kupa zawsze wam wyleci!!
|
|
Śro 21:41, 23 Maj 2007 |
|
|
|
|
Gość
|
|
|
Zona odkurza dywan nagle podchodzi maz i ja oh-ah (wiecie o co chodzi) a zona krzyczy:Ty to jestes tak samo glupi jak moi koledzy z pracy!
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 14:55, 30 Maj 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Śro 21:44, 23 Maj 2007 |
|
|
kamis
Gość
|
|
|
jasiu sie pyta taty tato co robisz wale sobie.
Mama i tata poszli do kina i wracają mama sie pyta co ty robisz jasiu wale sobie jasziu masz pelno krfi na fiucie no bo on mnie oplul a ja go ugryzlem
|
|
Śro 21:47, 23 Maj 2007 |
|
|
sprite
Dołączył: 14 Maj 2007
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
przychodzi krowa do lekarza i sie śmieje lekarz pyta co pani jest a krowa na to ja mam zawsze tak po trawce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 19:37, 25 Maj 2007 |
|
|
kamis
Gość
|
|
|
koledzy idą pod namiot.
budzą sie w środku nocy j 1 pyta sie 2 co widzisz gwiazdy i ksiezyc a cos innego nie
ty pacanie namiot nam ukradli.
|
|
Sob 8:14, 26 Maj 2007 |
|
|
kamis
Gość
|
|
|
mąz idzie grac w totolotka wygral tysiac zlotych i mowi do zony pakuj sie jupi wyjerzdamy ?nie ty wypier....
|
|
Sob 9:00, 26 Maj 2007 |
|
|
nebulous
Administrator
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ruda Śląska
|
|
|
|
Pani poleciła dzieciom napisać wypracowanie na temat "Matka jest tylko jedna".
Następnego dnia pani pyta dzieci: - Aniu ?? - Najbardziej kochamy nasza mamę, bo Matka jest tylko jedna .. - Bardzo ładnie ..
W koncu przyszła kolej na Jasia, wiec czyta: "Wieczorem, gdy ojciec z matka do stołu zasiedli, krzyknęli na Małgosie by z lodówki przyniosła trzy flaszki Wyborowej.
Małgosia poszła do lodówki i krzyknęła: "Matka! Jest tylko jedna!""
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 23:26, 29 Maj 2007 |
|
|
Kanarinio
Gość
|
|
|
mówi kumpel do kumpla
-pamiętasz ta piękna laske do której nie mogłem podejść bo zawsze przy niej mi stawał??
-tak, a co??
-umuwiłem się z nią na wczoraj wieczór.
-a co zrobiłes z kuta... ??
-przyklejłem go sobie do nogi tasmą
-no i jak było na tej randce??
-ona mi otworzyła w samej koszuli nocnej przez która było wszystko widac.
-ico, i co????????????
-no.... kopnąłem ją w twarz
|
|
Śro 19:23, 30 Maj 2007 |
|
|
nebulous
Administrator
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ruda Śląska
|
|
|
|
Wpada Jasiu do autobusu i potrąca staruszkę. Staruszka mówi do Jasia:
-No powiedz to magiczne słowo.
Jasiu myśli, myśli, nagle:
-Abrakadabra...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 19:53, 30 Maj 2007 |
|
|
Gość
|
|
|
To teraz cos ode mnie
12-letni synek, pyta ojca (w mieście otwarto właśnie agencje towarzyską):
- Tato, a co właściwie robi się w takiej agencji?
Ojciec mocno zakłopotany odpowiada:
- Synku, ogólnie rzecz biorąc można powiedzieć, że robi się tam człowiekowi dobrze. Synek jest ciekawy. Raz dostaje od ojca pieniądze na kino, ale zamiast na film biegnie do owej agencji i dzwoni do drzwi. Otwiera mu zdziwiona pani:
- A co ty chłopczyku chciałeś?
- No, chciałem, żeby mi zrobić dobrze, mam nawet pieniądze!
Pani zaprosiła chłopca do środka, następnie zaprowadziła go do kuchni, ukroiła trzy duże pajdy świeżego chleba, posmarowała masłem, miodem i podała chłopcu.
Chłopiec wpada do domu i krzyczy:
- Mamo, tato, byłem w agencji towarzyskiej
Ojciec o mało co nie spadł z krzesła, mamie oczy na wierzch wyszły.
- I co?! - pytają nieśmiało rodzice
- Dwie zmogłem, ale trzecią już tylko wylizałem...
|
|
Wto 14:47, 18 Wrz 2007 |
|
|
nebulous
Administrator
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ruda Śląska
|
|
|
|
Złapał informatyk złotą rybkę no i, jak zawsze, ma trzy życzenia:
- Po pierwsze... chcę pokoju na całym świecie...
Biedna rybka na to:
- Przykro mi, ale to za trudne. Poproszę jakieś inne.
- No to niech Windows się nie zawiesza.
- Dobra już, może być pokój na całym świecie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 20:16, 10 Paź 2007 |
|
|
nebulous
Administrator
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ruda Śląska
|
|
|
|
Do siedziby Microsoftu przyszła kobieta z niemowlakiem na ręku.
Poskarżyła się Billowi Gatesowi, że któryś z jego ludzi jest ojcem
dziecka. Bill stanowczo stwierdził, że się myli, bo:
- Żadne dzieło Microsoftu nie jest efektem miłości.
- Żadne dzieło Microsoftu nigdy nie zostało ukończone w 9 miesięcy.
- Żaden wytwór Microsoftu nigdy nie miał rąk i nóg na właściwym miejscu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 20:19, 10 Paź 2007 |
|
|
nebulous
Administrator
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ruda Śląska
|
|
|
|
Co robisz, gdy razem z tobą uwięzieni w windzie znajdują się Timothy Mc
Veigh, Saddam Hussein i Bill Gates, a ty masz w broni tylko dwa naboje?
- Strzelasz do Billa dwa razy, dla pewności.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 20:21, 10 Paź 2007 |
|
|
nebulous
Administrator
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ruda Śląska
|
|
|
|
Jaka jest różnica między teściową a słońcem ??
Żadna !!!
Bo na jedno i drugie nie da się patrzeć !!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 21:25, 13 Lis 2007 |
|
|
Kane75
odjazdowo jest być żółwiem
Dołączył: 01 Paź 2007
Posty: 741
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kwidzyn
|
|
|
|
Terroryści , którzy zajęli fabrykę wódek i likierów ,
piąty dzień nie mogą sformułowac żądań .
Ojciec odwozi 10-letnią córkę rano do szkoły ,
trochę im sie spieszy . Kiedy stoją na światłach ,
córka zauważa dwa pieski kopulujące ze sobą i pyta :
- Tatusiu , co te dwa pieski robią ?
Tatuś nie chcąc się wdawac w dłuższe wyjaśnienia , odpowiada :
- Córeczko , widocznie ten piesek na górze poparzył sobie łapki na
rozgrzanym asfalcie , a ten piesek na dole odprowadza go do domu .
Córka westchnęła i powiedziała :
- To tak jak w życiu , próbujesz komuś pomóc , a on dyma cię
prosto w tyłek .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 1:25, 22 Gru 2007 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|